cze 30 2005

siwe wlosy i bla bla bla


Komentarze: 7

urodziny były, przyszły i minęły. mam rok wiecej i już jestem w stadium w którym mnie to niespecjalnie cieszy. Na biurko stoi kieliszek po winie (wytrawny Servs rocznik 1999) i talerzyk po cieście (w tej roli wystąpił tort bezowy, czyli słodkie cholerstwo). a czekałem jako "pieprzony Narcyz" na życzenia i prezenty:) żeby potem nie było niedomówień, ja i osoba o której w komentarzu wspominała neila to zupełnie inne osoby. dobranoc
navigator : :
Charisma
30 czerwca 2005, 15:38
a siwe włosy to może ze stresu a nie ze starości?w końcu sesja niedawno była i mnie stresu przysporzyła sporo grrr. Wszystkiego niesiwego i niestarego :0
Ithildriel
30 czerwca 2005, 15:13
tio ja tez siem dolacze do spoźnionych życzeń ;P pomysl sobie zyczenie i niech ono się spelni:] pozdrawiam;)
Ava
30 czerwca 2005, 11:20
No to chyba wszyscy jesteśmy spoźnieni :> Wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń Nav. Ile to lat Ci stuknęło? :)
InnaM
30 czerwca 2005, 11:17
To ile to już lat, Navi, kończysz? :P Sto lat, stary, wszystkiego czego tylko sobie tam zapragniesz :))
mtz
30 czerwca 2005, 10:28
sto lat albo jeszcze wiecej staruchu:)
Lets
30 czerwca 2005, 09:51
no to... wszystkiego naj? ;)
neila
30 czerwca 2005, 08:42
och, więc to były urodziny... wszystkiego najnajnajlepszego życzę w takim razie - spóźnione ale szczere życzenia...

Dodaj komentarz