czyli nie dało rady go odczytać? w takim wypadku faktycznie lepiej go potraktować jako obrazek...:)
eluś
09 czerwca 2004, 16:02
Oki, nie ma problemu, ale to już po niedzieli ... właśnie przed godziną 16,00 był listonosz i przyniósł mi Twój list ... w sumie też chętnie bym go sobie oprawiła w ramki ... serdecznie dziękuję ... cmok ...
dotarła książka i fotka i nie zapomniej o tylnej stronie fotki. początkowo planowałem ją oprawić, ale jak przeczytałem to musi zostać na wierzchu. przykro mi do oprawy potrzebna jest następna:)
eluś
09 czerwca 2004, 12:17
Czy mam z tego rozumieć, że dotarł mój list, a w nim książka i fotka? Jeżeli tak i nie wiesz, co napisać, to znaczyć może chyba źle dla mnie ... ja jeszcze Twojego listu nie dostałam, u nas listonosz chodzi tak około godziny 16 - 17,00 ...
Renfri
09 czerwca 2004, 10:29
ladny masz szablon, a problemy o czym pisać....Mam podobne . Mimo to zapraszam na swój blog: www.blogggez.blog.onet.pl
Dodaj komentarz